Szukam pracy – jak działać , żeby rekruter Cię znalazł
Wiele osób twierdzi, że wysyłanie cv nie ma sensu. Celem wielu osób jest takie podejmowanie działań w obszarze poszukiwania pracy, żeby ostatecznie rekruter trafił do nich sam. W ostatnim tekście pisaliśmy o tym, jakie działania możesz podejmować w mediach społecznościowych, żeby rekruterzy sami do Ciebie trafili. Dziś o działaniach, które możesz podejmować w tzw. świecie offline, które również wesprą Twoje poszukiwania pracy stałej.
Samo dzieje się dokładnie NIC
Na początek jedno bardzo ważne zdanie: samo dzieje dokładnie nic! Mówisz „szukam pracy, ale nikt się nie zgłasza”, mówisz „poszukuję pracy i nic …” a ja postawię pytanie: ile razy i co konkretnego zmieniałeś w swoich dotychczasowych działaniach, skoro nie przyniosły oczekiwanego przez Ciebie rezultatu?
Celem tego wątku jest jasne nakreślenie tego, że w poszukując pracy, zwłaszcza jeśli zależy Ci na tym, żeby rekruter sam do Ciebie trafił, potrzeba bardzo dużego zaangażowania z Twojej strony. Prawdopodobnie znacznie większego niż w sytuacji, gdy po prostu wysyłasz cv.
EB - Employee branding
Pojęcie EB głównie najczęściej jest rozwijane jako Employer Branding czyli marka pracodawcy. A co z takim pojęciem jak Emplyee Branding – marka pracownika? Tak, jako pracownik jesteś marką sam w sobie. Ty, Twoje imię i nazwisko, Twoje dotychczasowe osiągnięcia, wyniki, rezultaty, opinia jaką masz – to wszystko tworzy Twoje osobiste EB czyli Twoją reputację, Twój wizerunek pracownika.
Z pracownikami jest jak z markami z dowolnej innej branży: najszybciej klient zgłasza się do tych marek, które są najbardziej rozpoznawalne. A najbardziej rozpoznawalne są te marki, które koncertową coś zrąbią (np. polast, kiedy wyłączył w jednym roku film Kevin sam w domu – wszyscy o tym mówili lub wielu polityków) lub takie, które przez wiele dni mocno pracują na swoją reputację (np. marki premium).
Jeśli Twoim celem jest to, żeby rekruter trafił do Ciebie to Twoim głównym zadaniem jest zadbać o Twoją markę i o Twoje EB – Employee Branding
Maraton, nie sprint
To krótkie zdanie pojawia się w wielu naszych tekstach. Tak, budowanie marki pracownika to maraton, nie sprint. Wiele wskazówek znajdziesz w poprzednim artykule z tego zakresu, z którego dowiesz, jakich 5 rzeczy warto robić w mediach społecznościowych, żeby zwiększyć swoje szanse na to, że rekruter Cię odnajdzie.
Marka jest odpowiedzią na pytanie: kim jesteś jako pracownik? Co wniesiesz do mnie jako pracodawcy? Jak zyskam na tym, że taka marka jak Ty pojawi się u mnie w firmie?
Gdzie headhunter szuka ludzi – gdzie powinieneś być
Patrząc na to, kogo dziś szukają headhunterzy, którzy zgłaszają się w pierwszej kolejności to zawsze jest to ta sama grupa: Najlepsi w swojej branży, dziedzinie, fachu
Headhunter zawsze na początku szuka kandydatów wśród najlepszych osób. Warto więc postawić sobie pytanie: skąd headhunter czerpie wiedzę na temat tego, kto jest najlepszy? Źródeł jest kilka:
Własne doświadczenie
Wielu headhunterów, którzy są już na rynku znają ludzi zwłaszcza, jeśli ich praca jest związana strickte z jedną branżą, dla której prowadzą działania. W wielu przypadkach branże są wąskie, a prawdziwych specjalistów jest kilkoro.
Pytanie: Co robisz, żeby dać się poznać headhunterom jako specjalista? Jak tworzysz możliwości, żeby ich poznać i żeby oni poznali Ciebie?
Własne bazy kandydatów
W wielu przypadkach jednym z pierwszych kroków, jakie headhunter podejmuje jest analiza własnej bazy kandydatów, którą headhunterzy zgromadzili przez lata
Pytanie: Jakie działania podejmujesz, żeby znaleźć się w takiej bazie headhunterów?
Kontakty
Wielu headhunterów pracując i poszukując ludzi do pracy wykorzystuje sieci swoich kontaktów i zwraca się do nich z pytaniem: kogo znają z danej branży?
Pytanie: jak dbasz o to, żeby istnieć w świadomości ludzi, którzy mogą polecić Cię dalej jako pracownika?
Internet (LinkedIn, nawet Facebook, strony osobiste)
Bardzo wielu headhunterów poszukuje ludzi poprzez portale internetowe, sprawdzając profile, patrząc na ich zawartość i oceniając w ten sposób potencjalną jakość kandydata.
Pytanie: jak dbasz o swoją widoczność i reputację w sieci?
SHOW UP: Daj się poznać - daj się znaleźć
Ostatecznie wszystko sprowadza się do podejścia SHOW UP Yourself czyli POKAŻ SIĘ – DAJ SIĘ ZNALEŹĆ! Nie ma sensu liczyć na CUD. Czas zabrać się za CUD. A co to takiego ten CUD?
Czas
Unieść
Dupę
Tak, to jest właśnie nowa definicja cudu. Jeśli chcesz, żeby rekruterzy trafili do Ciebie potrzebujesz ruszyć swoje szanowne 4 litery i zacząć robić wszystko to, co jest w kręgu Twoich możliwości.
Przeanalizujmy te możliwości z punktu widzenia 4 źródeł, w których wielu headhunterów poszukuje kandydatów:
Własne doświadczenie
O ten element najtrudniej zadbać. Żeby rekruter kojarzył Cię z własnego doświadczenia powinien mieć styczność z Tobą wcześniej. LUB powinien o Tobie usłyszeć od kogoś. A jak to osiągnąć?
- Ponadprzeciętne wyniki – to chyba najlepszy sposób na to, żeby zrobiło się o Tobie „głośno” wśród wielu ludzi. Generuj ponadprzeciętne wyniki, pokaż, że jesteś najlepszy lub jednym z najlepszych na Twoim rynku. Spraw, żeby Twoje nazwisko zaczęło się pojawiać wśród Klientów, konkurencji jako człowiek, z którym warto współpracować (klienci) i jako Gość/Gościówa (tak, lubię feminaty), których należy się bać.
- Konferencje, meetingi, grupy – zacznij pojawiać się w miejscach, w których bywają rekruterzy: na konferencjach, meetingach, szkoleniach online, offline itp. Wszędzie tam, gdzie jest Twoja grupa docelowa, warto, żebyś Ty również był i dał się poznać.
Bazy Kandydatów
Prosta sprawa: otrzymujesz tę wiadomość, ponieważ kiedyś trafiłeś do naszej bazy Kandydatów. Mogłeś do niej trafić na dwa sposoby: odpowiedziałeś na konkretne ogłoszenie lub wysłałeś do cv do naszej bazy po to, że jak będziemy mieli jakąś propozycję to żebyśmy mogli znaleźć Twoje cv i zadzwonić do Ciebie z informacją: Dzień dobry, mam propozycję pracy dla Pani/Pana.
Poszukaj firm, które rekrutują ludzi na stanowiska, które Cię interesują i po prostu wyślij swoje cv pisząc w wiadomości, że chętnie znajdziesz się w ich bazie na wypadek gdyby pojawiła się ciekawa propozycja. WAŻNE! W takiej wiadomości napisz od razu, jakiej pracy szukasz! Przyznaję, że jak wielu rekruterów, my także nie znosimy się domyślać? Skąd mam wiedzieć, czy Ty szukasz pracy w branży, w której jesteś od lat? A może chcesz zmienic branże, stanowisko, miejsce itp? NAPISZ mi o tym w tego typu wiadomości
Dodatkowo w takiej wiadomości dobrze jest od razu napisać w jaki konkretny sposób przydasz się potencjalnemu pracodawcy? Co wniesiesz do jego organizacji? Jak organizacja zyska na Twojej obecności od przysłowiowego pierwszego dnia?
Kontakty
- Grupy networkingowe – zapisuj się i uczestnicz w jak największej ilości spotkań grup networkingowych. Generalnie uprawiaj networking. Poznawaj jak największe ilości ludzi i rozmawiaj z nimi. Świetnie, jeśli będą to ludzie, którzy Cię interesują. Zajrzyj w takie miejsca jak Biznes Klub Polska, BNI, Toastmasters, lokalne kluby przedsiębiorczości lub inne stowarzyszenia biznesowe i odwiedź każde z tych miejsc, żeby dać się poznać ludziom, którzy tam są.
- Znajomi – mów, przypominaj się w temacie tego, że szukasz pracy, a poza tym: pytaj, kogo znają Twoi znajomi? Kogo ze świata rekruterów znają, jak mogą Cię poznać z tą osobą? Te wszystkie informacje pomogą Ci ponownie dowiedzieć się, gdzie powinieneś się znaleźć, żeby poznali Cię Ci, którzy powinni Cię znać
- Media społecznościowe – to potęga w obszarze budowania efektywnych sieci kontaktów. Znamy ogrom ludzi, którzy mają konta w mediach społecznościowych, uzupełnione profile i … mają je. Na tym ich historia się kończy. Postowanie, komentowanie, wymiana wiadomości to podstawowe aktywności, o które powinieneś zadbać.
Internet
- Media społecznościowe – o tym, już mówiliśmy zarówno w tym artykule, jak i w punkcie wyżej, więc nie ma się co tu więcej rozwodzić. Warto dodać jeszcze jedno: w mediach społecznościowych KONIECZNIE pokazuj to, na czym się znasz, w czym jesteś dobry i co możesz wnieść do nowej firmy. Pokazywanie swojego cv to nieco za mało 🙂
- Podcast – szukasz pracy, a wiesz, że jesteś w czymś dobry? Zainwestuj jakieś 249 zł, kup mikrofon, ściągnij bezpłatny program i nagraj podcast. Nawet jeśli ma to być jeden odcinek, w którym przedstawisz się, powiesz kim jesteś, co potrafisz – wyślij takie cv w formie audio
- Video i YouTube – podobna historia: jesteś w czymś dobry i szukasz pracy – opowiedz o tym w formie video. Niedługo powstanie krótki darmowy kurs o tym, jak przygotować swoje cv w formie video. Umieść nagranie na YouTube, Facebook, Instagram i być może ustaw jakąś promocję za 30 – 50 zł. To na pewno więcej warte działanie niż wysłanie cv i „agresywne oczekiwanie” na zasadzie patrzenia w telefon i mówienia do niego z agresją czegoś w rodzaju: „No dzwoń! Dzwoń cholera!”.
VCP w poszukiwaniu pracy
Do tego wszystkiego warto jako podsumowanie dodać, że poszukiwanie pracy to umiejętne zadbanie o coś, co w sprzedaży nazywa się VCP. Te 3 litery oznaczają:
- Visibility – Twoja widoczność czyli działania, które podejmujesz po to, żeby być widocznym i dać się odnaleźć. Pamiętaj, to nie rekruter ma Cię znaleźć – to Ty musisz dać się znaleźć 😉
- Credibility – Twoja wiarygodność czyli działania, które podejmujesz po to, żeby oprócz bycia widocznym dać się poznać jako osoba wiarygodna, merytoryczna – jako ktoś, kto zna się na swojej dziedzinie i swojej pracy
- Profitability – czyli Twoja przydatność, opłacalność wynikająca z bycia w relacji z Tobą. Innymi słowy chodzi o to, jakie profity wynikają dla drugiej strony z tego, że Cię zna, współpracuje z Tobą lub Cię zatrudnia.
Wszystkie działania, o których czytałeś zarówno w tym artykule jak i w poprzednim na temat mediów społecznościowych sprowadzają się do zadbania o te elementy i dzięki temu stworzeniu możliwości, które sprawią, że rekruter będzie miał możliwość odnalezienia Ciebie.
"Szukam pracy" - podsumowanie tekstu
Dobre podejście do poszukiwania pracy to podejście PRO-aktywne. To oznacza, że szukając pracy oprócz działań bardziej pasywnych (wysyłanie cv) podejmujesz dodatkowo (a może głównie) działania, które mają sprawić, że będziesz bardziej widoczny, dzięki temu wiarygodny i pokażesz, że bycie z Tobą w kontakcie generuje określone profity. To nie sprint – to maraton i to jest pewne. Jednocześnie to ścieżka zdecydowanie warta działania, bo ich efekty zostaną z Tobą i z Tobą marką osobistą na znacznie dłużej.